środa, 31 grudnia 2014

jajka faszerowane serkiem - szybka przekąska na sylwestra

 Szybkie, smaczne idealne na imprezę :)

potrzebne składniki:

6 jajek ugotowane na twardo,
3 łyżki serka typu almette (może być ziołowy)
3 łyżki majonezu,
pietruszka lub szczypiorek,
sól, pieprz.

Jajka kroimy na pół wydrążamy żółtka, miksujemy je z serkiem, majonezem przyprawami i ziołami, powstałym farszem nadziewamy wydrążone białka.



Zbliżający się Nowy Rok niesie wszystkim nadzieję
na uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń.
W te piękne i jedyne w roku chwile
chcę Wam złożyć najlepsze życzenia
pogodnych, zdrowych i radosnych dni
oraz szczęśliwego Nowego Roku.

poniedziałek, 29 grudnia 2014

kaczka pieczona w pomarańczach i nie tylko

Dzisiaj kaczusia mojej Mamusi. Mięciutka, aromatyczna, rozpływająca się w ustach. A sosik... Palce lizać :)

potrzebne składniki:

kaczka (około 2 kg),
300ml soku pomarańczowego,
3 łyżki miodu,
2 jabłka,
1 pomarańcza,
garść żurawiny suszonej,
garść rodzynek,
6 łyżek masła,
1 łyżeczka mielonego imbiru,
sól, pieprz.

Sok pomarańczowy mieszamy ze szklanką wrzątku, imbirem i miodem.

Jabłko obieramy ze skórki, kroimy na ćwiartki. Pomarańczę sparzamy i szorujemy skórkę, kroimy na ćwiartki.

Kaczkę myjemy, osuszamy, nacieramy solą i pieprzem, nadziewamy ćwiartkami jednego jabłka i pomarańczy, żurawiną i rodzynkami. Kaczkę spinamy wykałaczkami, tak aby w trakcie pieczenia farsz nie wypadł.

Kaczkę przekładamy do soku pomarańczowego i zostawiamy w marynacie na kilka godzin.

Kaczkę wyjmujemy z marynaty i obsmażamy ze wszystkich stron na maśle, przekładamy do naczynia żaroodpornego,a na patelnię wlewamy marynatę, doprowadzamy do wrzenia i zalewamy kaczkę, dookoła kaczki układamy ćwiartki drugiego jabłka i resztę rodzynek i żurawiny.


Pieczemy 30 minut w temperaturze 220 stopni, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 i pieczemy jeszcze około 90 minut.

Po upieczeniu kaczkę wyjmujemy na półmisek i zostawiamy na 10 minut, żeby mięso odpoczęło.

Sos pozostały z pieczenia wraz z tłuszczem, który wytopił się z kaczki i owocami zlewamy do rondelka, miksujemy i zagotowujemy. Jeśli sos będzie za rzadki zagęszczamy odrobiną mąki.








wtorek, 23 grudnia 2014

rolada makowa

Przepis na roladę makową znalazłam w Biedronkowej gazetce i postanowiłam go upiec.
Jak na pierwszy raz z makowym zawijańcem wyszło nieźle. Jak myślicie?

potrzebne składniki:

500 g mąki pszennej,
200 ml mleka,
40 g drożdży,
100 g cukru,
100 g masła,
4 żółtka,
puszka masy makowej.

Na lukier:

1 białko,
kilka kropi soku z cytryny,
1,5 szklanki cukru pudru

Mleko delikatnie podgrzewamy, dodajemy łyżkę cukru, mąki i rozcieramy w nim drożdże. Zostawiamy do wyrośnięcia.

Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy rozczyn drożdżowy i mąkę i zagniatamy.

Dodajemy stopione przestudzone masło i jeszcze raz zagniatamy.

Zostawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godz.

Ciasto dzielimy na dwie części. Wałkujemy na prostokąty o grubości 3 mm. Na każdym prostokącie rozsmarowujemy pół puszki maku, zostawiając około 2 cm od brzegu. Następnie zwijamy roladę i podwijamy brzegi pod spód.

Luźno owijamy papierem do pieczenia i wkładamy do keksówek, zostawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.

Pieczemy w 190 stopniach przez 30-40 minut.

Po wyjęciu z piekarnika rozcinamy papier i zostawiamy do przestudzenia.

Białko ucieramy z cukrem pudrem i polewamy nim ciepłe rolady.


A ja Wam życzę


Mnóstwa prezentów pod zieloną choinką,

pyszności na wigilijnym stole,

wspaniałej rodzinnej atmosfery,

wypełnionej melodią staropolskich kolęd.



sobota, 20 grudnia 2014

pierś z kurczaka w cieście francuskim

Dziś przepis, który podkradłam Marcie z bloga Warmiaczka . Warto było, bo mina Męża i komentarz "kurcze to jest zajebiste" były naprawdę bezcenne. Kurczak jest przepyszny, mięciutki i soczysty. Ciasto francuskie chrupiące a jeszcze do tego pieczarki i ser żółty. Czego chcieć więcej?

potrzebne składniki:

2 pojedyncze piersi z kurczaka,
1 opakowanie ciasta francuskiego,
250 g pieczarek,
1 cebula,
trochę zielonej pietruszki,
2-4 plastry sera żółtego,
sól, pieprz,czosnek w płatkach, słodka papryka, sól morska, oregano,
masło do smażenia,
jajko.

Pierś myjemy, osuszamy, doprawiamy solą, pieprzem, papryką.

Pieczarki i cebulę dusimy na maśle z solą, pieprzem, czosnkiem i pietruszką, studzimy.


Ciasto francuskie dzielimy na pół. Na środku każdej części układamy filet, nakładamy na niego pieczarki i ser.

Wystającą część ciasta kroimy w 1,5 cm paseczki, które następnie naprzemiennie zaplatamy.

Układamy na blasze wyłożonej natłuszczonym papierem do pieczenia.

Smarujemy rozmąconym jajkiem, posypujemy solą mirską i oregano.

Pieczemy 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.









czwartek, 18 grudnia 2014

śląskie rolady po mojemu :)

Zauważyliście pewnie,że w mojej kuchni rzadko jest dietetyczne... Dziś też nie będzie. Proponuję solidny kawał mięcha z pysznym nadzieniem i sosikiem :)

potrzebne składniki:

5 plastrów wołowiny, może też być wieprzowina od szynki (mąż kupił w Biedronce już rozklepane plastry na rolady),
1-2 laski kiełbasy śląskiej,
2-3 ogórki kiszone,
2 cebule,
5 cieniutkich plastrów boczku,
musztarda,
2-3 łyżki kwasu z ogórków kiszonych,
0,5l bulionu wołowego,
sól, pieprz,
2-3 łyżki śmietany,
1-2 łyżki mąki,
smalec do smażenia.

Mięso rozbijamy, doprawiamy solą, pieprzem i smarujemy musztardą. Ogórki obieramy ze skórki kroimy wzdłuż na pół, następnie każdą połówkę kroimy jeszcze raz wzdłuż na pół. Podobnie postępujemy z kiełbaskami śląskimi (z tym że kiełbasy nie obieramy ze skóry), pół cebuli kroimy w piórka.

Na każdym kawałku mięsa układamy plaster boczku, kawałek kiełbasy i ogórka, następnie zawijamy, tak jak krokiety. Rolady można spiąć wykałaczką, lub zawiązać sznurkiem.

Mięso obsmażamy ze wszystkich stron na smalcu.

Kiedy mięso się zrumieni dodajemy resztę cebuli i ogórków pokrojone w drobną kostkę. Przesmażamy wszystko przez 3-4 minuty, zalewamy bulionem i dodajemy łyżkę musztardy i trochę kwasu z ogórków.

Wszystko dusimy razem przynajmniej godzinę, do momentu aż mięso będzie miękkie.

Następnie wyjmujemy mięso, do sosu dodajemy zahartowaną odrobiną gorącego płynu śmietanę (jeśli sos jest zbyt rzadki mieszamy ją z 1-2 łyżkami mąki) i miksujemy, żeby sos był idealnie gładki.

Następnie wkładamy rolady i dusimy całość jeszcze kilka minut.


poniedziałek, 15 grudnia 2014

cepeliny

Wiem, już nie raz chwaliłam się, że mam zdolnego męża, ale muszę , po prostu MUSZĘ, pochwalić się raz jeszcze. Kilka dni temu zrobił cepeliny. Mówię Wam, niebo w gębie.

potrzebne składniki:

1 kg ugotowanych, przestudzonych ziemniaków,
0,5 surowych ziemniaków,
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej,
500 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego,
2 cebule,
1 łyżka smalcu,
2 łyżki masła,
przyprawy: sól, pieprz, czerwona czubryca, czosnek w płatkach.

Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę, a surowe ścieramy na drobnej tarce (odlewamy nadmiar wody).

Ziemniaki mieszamy z mąką i zagniatamy.

Mięso podsmażamy z cebulą i przyprawami. Studzimy.

Nabieramy niewielką garść ciasta, spłaszczamy na dłoni i nakładamy łyżkę mięsa, Zlepiamy tworząc owalny, wrzecionowaty kształt.

Gotujemy w osolonym wrzątku około 10 minut od wypłynięcia.

Podajemy ze zrumienioną na maśle cebulką lub podsmażonym boczkiem.


wtorek, 9 grudnia 2014

naleśniki z serem

Co tu dużo pisać. Po prostu je uwielbiam :)

potrzebne składniki:

naleśniki:

2 jajka,
1 szklanka mleka,
1 szklanka wody,
1,5 szklanki mąki,
1 łyżka oleju,
1 łyżeczka cukru waniliowego,
szczypta soli,
olej do smażenia.

nadzienie serowe:

0,5 kg białego sera,
100 g serka homogenizowanego waniliowego,
2 żółtka, 
2 łyżki cukru,
łyżeczka cukru waniliowego,
ewentualnie łyżka śmietany.


Mleko, jajka, mąkę, olej, cukier waniliowy i sól miksujemy, na końcu dodajemy wodę.

Ciasto na naleśniki powinno mieć konsystencję rzadkiej śmietany, jeśli jest za gęste dodajemy wody, jeśli za rzadkie - mąki.

Ciasto dobrze jest zostawić na jakieś 30 minut, żeby sobie odpoczęło.

Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej wytłuszczonej patelni.

Żółtka miksujemy z cukrem i cukrem waniliowym na kogel-mogel, dodajemy ser (można go zmielić, lub po prostu rozdrobnić widelcem), serem waniliowy i miksujemy, jeśli masa jest za gęsta dodajemy śmietanę.

Naleśniki smarujemy serem, składamy i podsmażamy na maśle.



wtorek, 2 grudnia 2014

gałuszki - kotlety ziemniaczano-mięsne

Jakiś czas temu bieszczadzkiej grupie na FB do której należę toczyła się dyskusja gdzie warto zjeść, potem zeszliśmy na temat bieszczadzkiej kuchni regionalnej. Jedna z forumowiczek Baś Cha podała przepis  na gałuszki - kotlety mięsno-ziemniaczane.

Ogólnie bieszczadzka kuchnia charakteryzuje się tym, że jest bardzo, skromna i tania, sporo w niej  ziemniaków, kapusty, grzybów, mleka i jego przetworów. Mięsa jadano niewiele, była to wołowina, baranina, koźlina i konina, rzadziej wieprzowina. Sposób przygotowania potraw był bardzo prosty, czasami wręcz prymitywny, ale mimo to potrawy były niesamowicie smaczne.

potrzebne składniki:

1 kg ziemniaków,
0,5 kg mięsa mielonego lub okrawków wędlin,
3 łyżki bułki tartej,
2 łyżki masła,
3 jajka,
2 łyżki śmietany,
sól, pieprz.

Ziemniaki w skórkach dokładnie myjemy i gotujemy bez soli, następnie obieramy, przekręcamy w maszynce do mielenia mięsa.

Do ziemniaków dodajemy mięso mielone (lub zmielone kawałki wędlin), przesmażoną na maśle bułkę tartą, jajka, śmietanę i przyprawy.

 Wyrabiamy na gładką masę. Formujemy kuleczki, delikatnie spłaczamy i układamy na blasze wyłożonej pergaminem. Pieczemy do zezłocenia w temperaturze 200 stopni.


środa, 26 listopada 2014

ekstrakt waniliowy

Święta coraz bliżej postanowiłam więc zrobić ekstrakt waniliowy. Robię go pierwszy raz i nie mogę się doczekać efektów, bo już teraz po tygodniu wygląda i pachnie niesamowicie.

potrzebne składniki:

3-4 laski wanilii,
200 ml wódki,
1 łyżka cukru.

Do buteleczki wkładamy wanilię, wsypujemy cukier, zalewamy wódką.Dokładnie mieszamy aż cukier się rozpuści.

Zostawiamy na 2-3 tygodnie w ciemnym miejscu, od czasu do czasu potrząsamy buteleczką.



środa, 19 listopada 2014

sałatka z brokuła

To ulubiona sałatka mojego męża. Bardzo prosta w przygotowaniu. Zdjęcie nie jest piękne - ale sałatka bardzo smaczna.

potrzebne składniki:

1 brokuł,
1 puszka kukurydzy,
1 opakowanie kiełków brokuła (z biedronki),
1 kostka sera feta (około 200g),
1 spora garść łuskanego słonecznika,
200 ml jogurtu greckiego,
3 spore łyżki majonezu kieleckiego,
3 ząbki czosnku,
pieprz, sól, cukier soda oczyszczona.

Brokuła dzielimy na różyczki i krótko (dosłownie 5 minut) gotujemy w wodzie z dodatkiem soli cukru i odrobiny sody oczyszczonej. Wyjmujemy łyżką cedzakową na sitko, odsączamy z wody i studzimy.

Różyczki brokuła układamy na dnie salaterki, zalewamy sosem z jogurtu i majonezu doprawionego pieprzem. Na to wysypujemy odsączoną z zalewy kukurydzę.

Następna warstwą są kiełki brokuła, na nich układamy pokrojoną w grubą kostkę fetę.

Ser obsypujemy prażonym na suchej patelni słonecznikiem.






niedziela, 16 listopada 2014

Udka (podudzia) po cygańsku

Na pewno nie wszyscy lubią mięso ze słodkim sosem. Mi takie połączenie bardzo odpowiada. Po raz pierwszy udka w śliwkowo-pomidorowym sosie jadłam u kuzynki, delikatnie zmodyfikowałam przepis i dziś się z Wami nim dziele. Ja tym razem użyłam podudzi, ale doskonale sprawdzą się podudzia lub tuszki.

potrzebne składniki:

5 udek lub 10 podudzi z kurczaka,
4 łyżki klarowanego masła,
1 cebula,
1 szklanka bulionu,
pół słoiczka koncentratu pomidorowego,
2 łyżki ketchupu,
2 łyżki brązowego cukru,
1 łyżeczka octu balsamicznego,
pół szklanki powideł śliwkowych,
10 suszonych śliwek,
sól, pieprz, czerwona czubryca,ostra papryka,
olej do wysmarowania naczynia żaroodpornego.

Podudzia obsypujemy solą, pieprzem i czerwoną czubrycą i zostawiamy w lodówce na jakieś pół godziny.

Mięso smażymy na 3 łyżkach masła na złoty kolor.  Przekładamy do wysmarowanego olejem naczynia żaroodpornego.

Cebulę drobno siekamy i szklimy na reszcie masła, dodajemy koncentrat, ketchup, ocet balsamiczny,i powidła, doprawiamy solą, cukrem brązowym i ostrą papryką, następnie dolewamy bulion i ciągle mieszając zagotowujemy.

Powstałym sosem zalewamy mięso i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 1 godzinę







poniedziałek, 10 listopada 2014

tort świnki w błocie

Tort ze świnkami taplającymi się w błocie podobał mi się od dawna ale jakoś nie było okazji żeby go zrobić, aż wreszcie znalazł się powód - 16 urodziny siostrzeńca mojego męża. Wykonaniem prosiaczków zajął się mój uzdolniony manualnie małżonek, resztę zrobiłam ja.
Jak Wam się podobają świnki?

potrzebne składniki:

na ciemny biszkopt:

1/4 szklanki mąki pszennej,
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
trochę mniej niż 1/2 szklanki cukru,
1 płaska łyżka kakao,
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej, 2 jajka,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka octu,
1 łyżeczka oleju,
1 łyżka wody,
kilka kropli olejku migdałowego.

Będziemy potrzebować dwóch ciemnych biszkoptów więc ilość składników trzeba podwoić.

na jasny biszkopt:

1/4 szklanki mąki pszennej,
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
trochę mniej niż 1/2 szklanki cukru,
1 cukier waniliowy,
2 jajka,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka octu,
1 łyżeczka oleju,
1 łyżka wody.


masa orzechowa:

400 g startych orzechów włoskich,
300 ml mleka,
250 g cukru,
300 g masła.

na błotko:

 krem czekoladowy może być najzwyklejszy z biedronki lub nutella. Co wolicie.

na świnki:

250 g jasno różowej masy cukrowej.

do oklejenia dookoła 4 czekolady Baron Dalicadore (tak naprawdę będziemy potrzebować 3,5 ale warto mieć zapas na wypadek gdyby kilka się połamało).

Świnki najlepiej zrobić wcześniej, tak, żeby stwardniały. To wcale nie takie trudne,  TUTAJ zobaczycie krok po kroku jak je ulepić.

 Biszkopt ciemny

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich cukier i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia cukru. Mąki, kakao,kawę przesiewamy, Żółtka mieszamy z olejem, octem wodą i proszkiem do pieczenia (zapienią się i zbieleją ale tak ma być!!).
Do białek stopniowo dodajemy mąkę z kakao i jajka i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Pieczemy 2 takie biszkopty. Można też upiec jeden biszkopt z 4 jajek i przekroić go na pół (ale ja zawsze się boję że pokroję je nierówno).

Biszkopt jasny:

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich cukier i cukier waniliowy i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia cukru. Mąki, przesiewamy, Żółtka mieszamy z olejem, octem wodą i proszkiem do pieczenia.
Do białek stopniowo dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

Masa orzechowa

Do gotującego się mleka dodajemy cukier. Ciągle mieszając gotujemy przez 10 minut, do momentu aż mleko zgęstnieje. Dodajemy orzechy i gotujemy jeszcze 10 minut. Następnie studzimy.

Masło spieniamy, cały czas mieszając dodajemy masę orzechową.

Dwa pierwsze blaty tortu (kakaowy i  waniliowy) i boki toru smarujemy masą orzechową a wierzch kremem czekoladowy.

Dookoła oblepimy tort czekoladkami i przewiązujemy wstążką, żeby się dobrze trzymały.

Na torcie "usadzamy" świnki.














poniedziałek, 3 listopada 2014

nalewka z derenia - dereniówka

Co jest najlepsze na długie, chłodne jesienne wieczory? Oczywiście dobra nalewka. Dziś mam dla Was dereniówkę.

potrzebne składniki:

1 kg dojrzałych owoców derenia,
1 kg cukru,
0,5 l spirytusu,
1 l wódki.

Owoce wsypujemy do dużego słoja, zasypujemy cukrem i zalewamy alkoholem. Zostawiamy na miesiąc w ciemnym miejscu. Od czasu do czasu mieszamy. Po miesiącu odcedzamy owoce i zlewamy nalewę do butelek.




niedziela, 2 listopada 2014

marchewka z groszkiem

Od jakiegoś czasu zalegało mi z zamrażarce pół opakowania groszku z marchewką. Nie miałam weny na jakieś nowatorskie danie więc po prostu poddusiłam je na maśle.

potrzebne składniki:

pół opakowania mrożonego groszku z marchewką,
2-3 łyżki wody,
2 łyżki masła,
sól, pieprz, cukier do smaku

Dwie łyżki masła rozpuszczamy w rondelku, następnie dodajemy mrożonkę. Jeśli woda z mrożonki wyparuje a warzywa zaczynają przywierać dodajemy odrobinę wody. Kiedy groszek i marchewka zmiękną dodajemy przyprawy i jeszcze łyżkę masła i chwilę razem dusimy.




sobota, 25 października 2014

zielone naleśniki z ruskim farszem

Tak mnie naszło na naleśniki z takim farszem jak mają pierogi ruskie. Już w trakcie smażenia wpadłam na pomysł że fajnie by było, gdyby miały one zielony kolor. Ekspresowo rozmroziłam szpinak i wyszło nie tylko ślicznie i zielono, ale przede wszystkim przepysznie :)

potrzebne składniki:

na zielone naleśniki:

2 jajka,
1 szklanka mleka,
1,5 szklanki mąki,
1 szklanka wody,
około 100g szpinku,
szczypta soli,
1 łyżka oleju.

na farsz:

250 g białego sera,
7 ugotowanych ziemniaków,
1 cebula,
masło do smażenia,
sól, pieprz.

Jajka miksujemy z mlekiem, mąką solą i olejem, stopniowo dolewamy wodę aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji ciasta. Na końcu dodajemy rozmrożony i zmiksowany szpinak, dokładnie mieszamy. Smażymy na natłuszczonej patelni.

Ziemniaki i ser mielimy, dodajemy zrumienioną na maśle cebulkę, przyprawiamy i mieszamy.

Farsz nakładamy na naleśniki i zawijamy jak krokiety.




poniedziałek, 20 października 2014

surówka z białej kapusty lub kapusty pekińskiej

Lubicie surówki ja bardzo. A zwłaszcza tą. Można jązrobć i z białej kapusty i z kapusty pekińskiej, jest p jest pyszna słodko-ostra.


potrzebne składniki:

kapusta biała lub pekińska (okołó 0,5 kg),
2 spore marchewki,
1 duża cebula (lub biała część pora),
2 jabłka.

na sos:

250 ml majnezu kieleckiego,
1,5 łyżki octu,
2 łyżki cukru,
1 łyża maggi,
1 łyżka wody,
2 ząbki czosnku (może być też czosnek granulowany),
szczypta pieprzu cayenne.

Kapustę szatkujemy, marchew i jabłko ścieramy na grubej tarce, cebulę siekamy.

Składniki sosu miksujemy w blenderze.

Warzywa zalewamy sosem i dokładnie mieszamy, wkładamy do lodówki na pół godziny.





niedziela, 28 września 2014

Tort z masą maślaną

Kilka dni temu dostałam zamówienie od mojej ulubionej szwagierki na torcik. Dała mi wolną rękę jeśli chodzi o smaki ale warunek był jeden miał być pyszny...
Jedynie jeśli chodzi o ozdobienie ... hmmmmmmmmmm nie jestem z niego zadowolona, ale reszta wyszła całkiem przyzwoicie. Ktoś powiedział nawet, że to najlepszy tort jaki w życiu jadł... Nie macie pojęcia jak miło słyszeć coś takiego :)

potrzebne składniki:

na ciemny biszkopt:

1/4 szklanki mąki pszennej,
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
trochę mniej niż 1/2 szklanki cukru,
1 płaska łyżka kakao,
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej, 2 jajka,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka octu,
1 łyżeczka oleju,
1 łyżka wody,
kilka kropli olejku migdałowego.

Będziemy potrzebować dwóch ciemnych biszkoptów więc ilość składników trzeba podwoić.

jasny biszkopt

1/4 szklanki mąki pszennej,
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
trochę mniej niż 1/2 szklanki cukru,
1 cukier waniliowy,
2 jajka,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka octu,
1 łyżeczka oleju,
1 łyżka wody.

Na krem maślany jasny:

200 g masła,
100g białej czekolady,
2 jajka,
1/2 szklanki cukru,
1 kieliszek likieru kokosowego (ja miałam pinacoladę).

Na krem maślany ciemny:

250 g masła,
1 puszka czekoladowej masy krówkowej (kupiłam w biedronce)
1 kieliszek spirytusu.

dodatkowo:

likier kokosowy (do ponczowania można go zastąpić np wodą z cukrem, lub słodką kawą),
paczka podłużnych biszkoptów,
czekoladowe serduszka.

Biszkopt ciemny

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich cukier i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia cukru. Mąki, kakao,kawę przesiewamy, Żółtka mieszamy z olejem, octem wodą i proszkiem do pieczenia (zapienią się i zbieleją ale tak ma być!!).
Do białek stopniowo dodajemy mąkę z kakao i jajka i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Pieczemy 2 takie biszkopty. Można też upiec jeden biszkopt z 4 jajek i przekroić go na pół (ale ja zawsze się boję że pokroję je nierówno).

Biszkopt jasny:

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do nich cukier i cukier waniliowy i miksujemy do całkowitego rozpuszczenia cukru. Mąki, przesiewamy, Żółtka mieszamy z olejem, octem wodą i proszkiem do pieczenia.
Do białek stopniowo dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy. Wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 22 cm. pieczemy do suchego patyczka w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

Zazwyczaj biszkopty piekę dzień wcześniej.

Krem jasny:

Czekoladę z odrobiną likieru rozpuszczamy nad kąpielą wodną.
Do jajek dodajemy cukier i ubijamy na parze. Masa powinna zbieleć i zgęstnieć ale trzeba uważać żeby nie podgrzać jej za bardzo, bo zrobi się słodka jajecznica.
Miękkie masło spieniamy, dodajemy wystudzoną białą czekoladę, następnie po łyżce cały czas mieszając dodajemy masę jajeczną. Na końcu dodajemy likier i oczywiście mieszamy.

Ciemna masa

Masło ubijamy i cały czas miksując dodajemy krem krówkowy i spirytus.

Na paterze układamy ciemny biszkopt, ponczujemy likierem kokosowym, i rozsmarowujemy na nim połowę ciemnej masy na niej kładziemy jasny biszkopt, ponczujemy i rozprowadzamy większość białej masy (odrobinę zostawiamy do przyozdobienia tortu). Przykrywamy to ciemnym biszkoptem, ponczujemy. Wierzch i boli tortu smarujemy ciemnym kremem, dookoła przyklejamy podłużne biszkopty (żeby się lepiej trzymały można przewiązać tort wstążką) i ozdabiamy.

Torcik nie doczekał się klasycznej sesji zdjęciowej więc dodaję zdjęcia z imprezy




poniedziałek, 25 sierpnia 2014

szarlorka z kratką, jabłecznik, american pie...

Nie ma znaczenia jak to nazwać ważne, że wyszło pyyyszne!!
Oglądałam kilka odcinków Bosonogiej Contessy i wydawało mi się dziwne, że do kruchego ciasta nie dodaje jajek ani proszku do pieczenia. Ale wyszło świetne, kruchutkie, nie za słodkie idealne. Reszta to już moja inwencja.

potrzebne składniki:

150g  masła,
250g mąki pszennej,
3 łyżki cukru,
2 łyżki zimnej wody,
1 cukier waniliowy (w oryginalnym przepisie go nie było ale to fajny dodatek),
1 garść bułki tartej,
800 g jabłek,
100 g bązowego cukru,
1 łyżka masła,
1 łyżka soku z cytryny,
garść rodzynek,
garść żurawiny,
2 kieliszki żubrówki,
1 łyżeczka cynamonu.

Z mąki masła, cukru, cukru waniliowego i wody zagniatamy ciasto.  Wkładamy do lodówki na pół godziny.

Jabłka obieramy, kroimy w ćwiartki, wycinamy gniazda nasienne, a następni kroimy w spore plastry.

Rodzynki i żurawinę zalewamy żubrówką i zostawiamy na chwilę.

Do rondelka wkładamy masło, dodajemy jabłka, cukier, sok z cytryny, rodzynki i żurawinę z żubrówką. Chwilę podgrzewamy, jabłka powinny się podrażyć ale nie rozpaść.

Ciasto dzielimy na dwie nierówne części (2/3 i 1/3). Większą część wałkujemy i wylepiamy nią wytłuszczoną formę do tarty. Nakłuwamy widelcem i wkładamy na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni z włączoną górną grzałką.

Resztę ciasta rozwałkowujemy i wycinay z niego paseczki.


Podpieczony spód tarty osypujemy bułką tartą następnie wykładamy jabłka wykładamy jabłka, układamy kratkę, wkładamy do piekarnika na kolejne 25 minut ( ewentualnie 5-10 minut dłużej, wierzch tarty powinien być złoty a spód podpieczony). 








piątek, 22 sierpnia 2014

sałatka ogórkowa na słodko ostro, ogórki z miodem i chili

Zachciało mi się ogórków na słodko-ostro :) co z tego wyjdzie zobaczymy :)

potrzebne składniki:

2 kg ogórków,
2 duże cebule,
2 ząbki czosnku.

zalewa:

2 szklanki wody,
1/2 szlanki octu,
1,5 szklanki cukru,
4 spore łyżki miodu,
1/2 łyżeczki chili,
1 łyżka soli,
5 ziarenek pieprzu,
1 liść laurowy,
2 kulki ziela angielskiego,
olej.

Ogórki myjemy, szatkujemy, zasypujemy solą, zostawiamy na pół godziny. cebulę kroimy w piórka,czosnek w półplasterki.

Składniki zalewy łączymy, doprowadzamy do wrzenia.

Ogórki łączymy z cebulą, czosnkiem i zalewą gotujemy około 10 minut.

Wkładamy do słoików, na wierzch każdego słoika wlewamy łyżkę oleju, mocno zakręcamy, pasteryzujemy 10 minut. Odstawiamy do góry dnem.






czwartek, 21 sierpnia 2014

korniszony

Co tu dużo pisać sezn ogórkowy uważam za otwarty :)

potrzebne składniki:

4-5 kg ogórków,
5 marchewek,
4 szklanki wody,
3/4 szklanki octu,
3/4 szklanki cukru,
2 łyżki soli,
3 liście laurowe,
3 kulki ziela angielskiego,
10 ziarenek pieprzu,
1-2 cebule pokrojone w grube plastry,
dodatkowo do każdego słoika: liść chrzany, kwiat kopru, ząbek czosnku, 1/2 łyżeczki gorczycy.

Wodę, ocet cukier, sól, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz mieszamy, zagotowujemy.

Na dnie słoika układamy liść chrzany, kwiat kopru, kilka plasterków marchewki, ząbek czosnku, gorczycę, następnie ciasno układamy ogórki, zalewamy wodą z octem, mocno zakręcamy i stawiamy dnem do góry.



sobota, 16 sierpnia 2014

tort czekoladowo-waniliowy

Wiecie, że blogowi stuknęły 3 lata, 250 wpisów i ponad 500000 wejść? Z takiej okazji po prostu musi być tort!!

potrzebne składniki:

na biszkopt:

6 jajek,
3/4 szklanki mąko pszennej,
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
1,5 szklanki cukru,
2-3 łyżki kakao,
3 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżki wody,
1 łyżka octu,
1 łyżka oleju,
2-3 łyżki wody,
olejek migdałowy,
margaryna do natłuszczenia formy,
bułka tart do wysypania formy.

na krem:

2 budynie waniliowe,
3 szklanki mleka,
1 laska wanilii
2 łyżki cukru,
1,5 kostki margaryny,
1 szklanka cukru pudru,
sok z połowy cytryny,
1 kieliszek spirytusu.

dodatkowo:

duży słoik dżemu truskawkowo-porzeczkowego,
paczka podłużnych biszkoptów.

Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę.

Mąkę pszenną, ziemniaczaną i kakao przesiewamy.

Do żółtek dodajemy olej, wodę, ocet, kilka kropel olejku, a na końcu proszek do pieczenia. Dokładnie mieszamy.

Do ubitego białka dodajemy mąkę z kakao i żółtka z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszamy a następnie wylewamy do wytłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy,  pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 30-40 minut ( do suchego patyczka). Studzimy i dzielimy na 3 blaty.

2,5 szklanki mleka wlewamy do rondelka, laskę wanilii przecinamy ją na pół, "wydrążamy" nasionka i dodajemy do mleka i gotujemy, w reszcie mleka rozpuszczamy budynie i cukier. Kiedy kleko się zagotuje wyjmujemy laskę wanilii. Do wrzącego mleka wlewamy mieszankę budyniową i mieszamy, aż zgęstnieje. Zdejmujemy z gazu, studzimy.

Margarynę ubijamy z cukrem pudrem na puszystą masę, stopniowo dodajemy zimny budyń i miksujemy, na końcu dodajemy sok z cytryny i spirytus. dokładnie mieszamy.

Pierwszy blat biszkoptu smarujemy dżemem i 1/3 kremu, układamy na nim drugi blat posmarowany z obu stron dżemem, rozprowadzamy 1/3 kremu, przykładamy posmarowanym od spodu trzecim blatem biszkoptu. Wierzch i boli smarujemy resztą kremu. Boki oklejamy podłużnymi biszkoptami.