piątek, 28 września 2012

a mnie jest szkoda lata...

Dziś nie będzie przepisu, będzie za to garść wspomnień...










6 komentarzy:

  1. Ach Bieszczady - te Połoniny...też byłam tam w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. ja i w zeszłym i w tym i w przyszłym też planuję :)

      Usuń
  3. A mi się marzą Bieszczady, bo nigdy nie byłam... latem raczej kierujemy się zupełnie w przeciwnym kierunku - na Mazury :) Też pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na Mazurach byłam tylko raz, jeszcze w podstawówce... trochę daleko... a jeśli chodzi o Bieszczady, ja osoba. która nigdy gór nie lubiła - po prostu się zakochałam...

      Usuń

dziękuję za komentarz