poniedziałek, 14 listopada 2011

placki ziemniaczane mojego Mężczyzny

Pewnie nie uwierzycie, ale placków ziemniaczanych nie robiłam nigdy w życiu... Zawsze je robi mój Mężczyzna i wychodzi my to genialnie, są złote i chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku, takie jak lubię najbardziej... po prostu genialne... uwielbiam je ze śmietaną i z cukrem... mmmmmmmmmm...

potrzebne składniki:

1 kg ziemniaków,
1 cebula,
2-4 łyżek mąki,
2 jajka,
sól i pieprz do smaku,
olej do smażenia.

Ziemniaki (oczywiście umyte i obrane) i cebulę ścieramy na drobnej tarce, dodajemy jajka, mąkę, przyprawy, dokładnie mieszamy.

Smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor

Jak już pisałam ja najbardziej lubię placki ze śmietaną i cukrem, mój Mężczyzna woli "po węgiersku"  a Wy z jakimi dodatkami lubicie najbardziej?




5 komentarzy:

  1. Facet, który gotuje to prawdziwy skarb

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolniacha, zazdroszczę Ci, że Cię tak Mężczyzna rozpieszcza :)
    Ja uwielbiam placuszki same, ze śmietanka tak jak Ty i tak jak Twój Mężczyzna z sosem węgierskim, ale wtedy też muszę mieć śmietankę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj wiem, wiem, szczęściara ze mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam, nawet bez dodatków są przepyszne!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz