Zaczął się sezon ogórkowy pora więc zacząć robić zapasy na zimę. Przygotowaniem tych kiszonych zajmuje się mój Mężczyzna, za a to robię te w zalewie miodowej.
Pamiętacie ten odcinek " Świata według Kiepskich", w którym Ferdek, Boczek i Paździoch spierali się jaki sposób na kiszenie ogórków jest najlepszy? Ogórki miał być pyszne i chrupiące a skończyło się... biegunką :) Każdy ma swój sprawdzony sposób na ogórki kiszone, oto sposób Mojego Mężczyzny, zapewniam Was, że nie grozi Wam biegunka :) A może podzielicie się swoimi sposobami?
potrzebne składniki:
10 kg ogórków,
10 l wody,
2 główki czosnku,
10 łyżek soli,
liście lub korzeń chrzanu (po jednym na słoik),
liście wiśni (po jednym na słoik),
kwiat kopru (po jednym na słoik).
Ogórki dokładnie myjemy, wkładamy do słoików.
Do każdego słoika wkładamy kilka ząbków czosnku, kawałek liścia (lub korzenia) chrzanu, liść wiśni i kwiat kopru.
Sól rozpuszczamy w gorącej wodzie (na 1 litr wody 1 łyżka soli), zalewamyogórki i mocno zakręcamy słoiki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za komentarz