Całe życie uparcie twierdziłam, że nie znoszę ziemniaków, może właściwie źle się wyraziłam, lubię frytki, przepadam za plackami ziemniaczanymi, pierogami ryskimi i kopytkami, ale ugotowane i utłuczone ziemniaki jako dodatek do obiadu wręcz mnie odpychały. Całe szczęście, że po wielu latach tej niechęci udało mi sie znaleźć na nie sposób :)
potrzebne składniki:
około 1 kg ziemniaków
sól do smaku,
3-4 łyżki masła,
4 łyżki majonezu kieleckiego,
2 łyżki śmietany,
2 łyżki suszonego koperku.
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, następnie odcedzamy,
Do odcedzonych ziemniaków, dodajemy masło, majonez, śmietanę i koperek i ugniatamy do uzyskania gładkiej masy i gotowe :)
Puree nie jadłam już wieki, le zdecydowanie je lubię :)
OdpowiedzUsuńja o dziwo też polubiłam
UsuńJadłam kiedyś puree z musztardą francuską. Dobre.
OdpowiedzUsuńJa za to lubię ziemniaki: puree, frytki, ruskie, ale nie znoszę placków ziemniaczanych.. :)
z musztardą musi być pyszne, lekko pikantne
Usuńrzeczywiście, wielka filozofia..
OdpowiedzUsuńa czy gotowanie zawsze ,musi być skomplikowane? według mnie im prościej tym lepiej
UsuńRobiłem kiedyś puree z dodatkiem majonezu i faktycznie jest super :) świetnie sprawdza się też dodatek startego żółtego sera :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować z serem, widziałam, że Buddy Valastro robił pure z dodatkiem parmezanu
Usuń