Ach to moje roztargnienie... Miała być pierś z kaczki, a rozmroziłam udka, Wiadomo, że raz rozmrożonego, nie zamraża się ponownie, pomyślałam trochę, pokombinowałam, przeszukałam szafki i spiżarnię i tak powstało to danie.
potrzebne składniki:
2 piersi z kaczki,
sok z jednej pomarańczy,
2 łyżeczki soku z cytryny,
2 łyżeczki miodu,
1 jabłko,
1 cebula,
kilka rodzynek,
sól, pieprz, czerwona czubrzyca, majeranek, tymianek.
Piersi z kaczki nacieramy przyprawami, zostawiamy przynajmniej na 1,5 godziny w lodówce.
Układamy w naczyniu żaroodpornym, pieczemy przez około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni,.
Następnie zalewamy sokiem z cytrusów zmieszanych z miodem, dodajemy obrane ze skórki jabłko, pokrojoną w piórka cebulę i rodzynki, posypujemy ziołami. Pieczemy przez kolejne 30 minut w 180 stopniach od czasu do czasu smarując skórkę sokiem, w którym kaczka się piecze.
Upieczone, rumiane mięso wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy na kilka minut, żeby odpoczęło.
Sok, jabłka, rodzynki i cebulkę przekładamy do rondelka, miksujemy. Wyjdzie z teko pyszny, aromatyczny sos do kaczki.
Oooo jakie pyszności
OdpowiedzUsuńbyły pyszne... były :)
Usuń