Dzisiaj mój kolejny świąteczny przysmak. Przepis i formę do orzeszków przywiozła moja mama ze studiów podyplomowych na Ukrainie jakieś 25 lat temu. Odtąd co roku pojawiają se u ns na świątecznym stole, zmienia się tylko nadzienie. Było już maślane,waniliowe i czekoladowe. W tym roku jest orzechowe. Mniam!!
potrzebne składniki:
na orzeszki:
250 g margaryny,
1/2 szklanki cukru,
2 jajka,
trochę soku z cytryny,
3 szklanki mąki.
Margarynę rozcieramy z cukrem, dodajemy 2 żółtka, i sok z cytryny, dokładnie mieszamy. Z białek ubijamy pianę, dodajemy do masy i delikatnie mieszamy. Dodajemy mąkę i zagniatamy.
Z masy formujemy małe kuleczki, umieszczamy w formie do orzeszków, i podgrzewamy nad gazem do momentu aż się upieką i zezłocą.
Krem orzechowy:
200 g masła,
100 g masła orzechowego (najlepiej z kawałkami orzechów),
100 g cukru pudru.
Wszystkie składniki ubijamy na puszystą masę, schładzamy w lodówce, następnie nadziewamy orzeszki
Oj pamietam je z dawnego dziecinstwa...I zabawe, jaka byla przy skladaniu! :)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat!