niedziela, 9 października 2011

śniadanie do łóżka...

pomysł na takie śniadanko znalazłam na blogu Pyzy już jakiś czas temu i postanowiłam, że jak tylko przytrafi się ku temu jakaś okazja na pewno go wykorzystam. No i zdarzyła się, mój Mężczyzna wyszedł ze szpitala, a ja stwierdziłam, że po tygodniu na szpitalnym wikcie należy mu się na śniadanko coś pysznego....

potrzebne składniki:

4 parówki,
4 jajka,
sól, pieprz, tymianek,
tłuszcz do smażenia

Parówki obieramy z osłonek, nacinamy wzdłuż zostawiając jakiś 1,5 - 2 cm.

Następnie rozcinamy delikatnie wolne końce jeden od góry, drugi od dołu.

Wolne końce wywijamy i zakładamy na siebie w miejscu rozcięcia tak aby powstały serduszka.

smażymy z jednej strony na rumiano, następnie przewracamy na drugą stronę, wbijamy jajko, doprawiamy przykrywamy pokrywką i smażymy do ścięcia jajka.

9 komentarzy:

  1. takie "kochane" śniadanie, przyprawione dużą ilością miłości :-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. odwrócone, to facet ma dać śniadanie do łóżka, a nie służąca; ile razy małżonek podał Ci śniadanko? przed szpitalem???

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyza dokładnie, jeszcze raz dziękuję za pomysł

    Beatko mojemu to się akurat często zdarza, a teraz jak będzie na chorobowym to i obiadki będzie mi gotował :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śniadanko z miłością---Pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. OOOO jak ja bym chciała takie śniadanie do łóżka dostać....

    OdpowiedzUsuń
  6. zapomniałaś dopisać na liście składników ten najważniejszy - miłość :)
    Dużo zdrowia dla Męża!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Agna tak zapomniałam trzeba dodać duuuuużo miłości :)

    Ewcia evita0007 super jest takie śniadanko :0

    OdpowiedzUsuń
  8. Też robiłem jajka w kształcie serca, ale za pomocą foremki, czyli poszedłem na łatwiznę ;p

    (PS. Dzięki za odwiedziny i komentarz, w wolnej chwili zainteresuję się "Tajemniczym ogrodem" :))

    OdpowiedzUsuń
  9. e tam, najważniejsze, że były robione z uczuciem

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz