Wielkanoc kojarzy się przede wszystkim z jajkami, tak więc co roku pojawiają się u mnie na wielkanocnym stole w ogromnych ilościach, w żurku, sałatkach, z chrzanem, jednak najbardziej lubię te faszerowane
potrzebne składniki:
10 jajek ugotowanych na twardo (obranych ze skorupek),
około 250 g mrożonych grzybów leśnych (mogą też być świeże pieczarki),
1 cebula,
1-2 łyżki majonezu,
sól, pieprz, ulubione przyprawy,
masło do smażenia.
pół puszki tuńczyka w sosie własnym
Jajka kroimy wzdłuż na pół i wydrążamy żółtka do dwóch miseczek (po 5 do każdej).
jajka faszerowane grzybami:
Grzybki z cebulą podsmażamy na maśle, doprawiamy wg upodobań (ja tylko delikatnie je solę), zostawiamy do wystygnięcia.
Zimne grzybki i majonez dodajemy do miski z żółtkami i miksujemy blenderem na gładką masę (można użyć maszynki do mielenia mięsa), doprawiamy. wydrążone połówki jajek napełniamy farszem, można użyć rękawa cukierniczego, lub nadziać łyżeczką.
Jajka nadziewane tuńczykiem
Tuńczyka odcedzamy z zalewy, dodajemy do żółtek i majonezu doprawiamy, miksujemy i napełniamy połówki jajek.
Można udekorować wg uznania, posiekanym szczypiorkiem, rzeżuchą rzodkiewką, keczupem lub startym serem.
z grzybkami muszą fajnie smakować
OdpowiedzUsuńps. warto zrezygnować z weryfikacji obrazkowej, bo wnerwia:)
Dusiu wyłączone :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jajka z tuńczykiem to jest rewelacja
OdpowiedzUsuńmój mąż też za nimi przepada
Usuń